ZROZUMIEĆ ZABURZENIA ODŻYWIANIA

Do czego zaburzenia odżywiania są potrzebne? – część 1

Ten tytuł może szokować. Wiem o tym, ale spróbuję go niestety dzisiaj obronić.

We wpisie „Jaki jest ocean Twojego życia” wspominałam, że zaburzenia odżywiania dla osób chorych są ich kamizelką ratunkową – a więc z jakiś powodów ich potrzebują.

Wyjaśnienie tych powodów zacznę od serii artykułów opartych na liście dorosłej osoby, chorującej na zaburzenia odżywiania do swoich bliskich. List jest dość długi – zawiera ponad 50 punktów – dlatego na tyle, na ile to możliwe podzielę go tematycznie.

Dzisiejszy wpis dotyczyć będzie tożsamości, a właściwie braku zrozumienia tego, kim naprawdę jestem.

Oto kilka punktów z tego listu:
  1. Nie wiem kim jestem. Zmagam się z tym, aby zobaczyć swój cel i swoją wartość.
  2. Nie mam pojęcia kim jestem, ale dokładnie wiem kim nie chcę być.
  3. Bez maski zaburzeń odżywiania nie wiem kim jestem i co mogę.
  4. Spędziłam całe swoje życie próbując być kimś innym niż jestem. Nienawidzę siebie i traktuję siebie w sposób, w który nie potraktowałabym nikogo! Nikt nie może osądzić i skrytykować mnie bardziej niż ja sama.
  5. Żałuję tego, że nie wiedziałam jak kochać i akceptować siebie. Gdybym to wiedziała, wierzę, że przestałabym siebie sabotować.
  6. Wstydzę się tego kim jestem.
  7. Nawet siebie nie znam i nie jestem pewna czy chcę poznać. Żałuję tego, że siebie nienawidzę, ale jednocześnie nie wiem, jak to jest gdybym tego nie czuła.
  8. Jestem niepewna siebie. Nie znam swojej wartości, ani swoich zdolności. Walczę o to, aby w siebie uwierzyć, ale nawet drobną krytykę odbieram jako atak.
  9. To czego najbardziej potrzebuję od ciebie, to to, żebyś powiedział mi, że kochasz mnie taką jaką jestem!!! Wierzę, że pewnego dnia będę mogła w to uwierzyć

Przytoczyłam fragmenty tego listu, między innymi dlatego, aby obalić błędne przekonania dotyczące zaburzeń odżywiania, takie jak:

  • Zaburzenia odżywiania to tylko kwestia jedzenia
  • Zaburzenia odżywiania są spowodowane chęcią bycia szczupłą, zostania modelką/modelem
  • Zaburzenia odżywiania to fanaberia i z tego się wyrasta lub to samo przejdzie!!!

Na wszystkie powyższe mity odpowiadam stanowcze NIE! Wszystkie one są błędnymi przekonaniami na temat zaburzeń odżywiania.

Fragmenty listu, które dziś przytoczyłam mówią o poważnym kryzysie tożsamości tych osób, który wymaga bardzo głębokiej pracy terapeutycznej.

Myślę, że wszyscy doświadczyliśmy tego jak trudno jest zmienić swoje nawyki i przyzwyczajenia, jak bardzo jesteśmy przywiązani do określonych zachowań i reakcji (czasem nawet mamy swój ulubiony kubek).

Natomiast praca nad tożsamością, nad tym kim jestem, jest o wiele głębszą pracą i chyba najgłębszą z możliwych.

Między innymi dlatego, na drodze do wyzdrowienia mogą pojawiać się nawroty (pisałam o tym we wpisie “Nawrót w zaburzeniach odżywiania”).

Mary Selvini-Palazzoli pisze też, że osoby z zaburzeniami odżywiania są złapane w okrutną pułapkę “odmawiają jedzenia, aby zachować tożsamość, lecz aby przeżyć (zachować życie) muszą jeść i to jest odczuwane przez nich jako zdrada samych siebie”.

Mam nadzieję, że dzisiejszy artykuł pomoże Ci choć trochę zrozumieć Twoje dziecko i to z czym się zmaga, oraz to, że zaburzenia odżywiania są poważnym zaburzeniem i nie są tylko związane z jedzeniem .

W kolejnych wpisach przytoczę kolejne fragmenty wspomnianego na początku listu. Będę mówić m.in o ogromnych lękach tych osób, o ich potrzebach i o strategiach na zaspokajanie tych potrzeb.

Linki wspomniane w tym wpisie:

Link do kolejnej części: