COACHING

Jaki jest ocean Twojego życia? Czarny czy błękitny?

Ocean życia w zaburzeniach odżywiania

W leczeniu zaburzeń odżywiania, zarówno w pracy z osobami chorymi, jak również z ich rodzicami często pracuje się z metaforą oceanu.

Dlaczego jest to tak ważne i jakie znaczenie ma ta metafora dla rodziców i opiekunów?

Dla osób chorych na zaburzenia odżywiania ten ocean w którym próbują pływać jest niestety czarny, natomiast same zaburzenia odżywiania są ich kamizelką ratunkową. Na potwierdzenie tej tezy przytoczę przykładowe zdania z listu napisanego przez osobę chorą (źródło: „Things a person with an Eating Disorder wants you to know”):

moje zaburzenia odżywiania to JEDYNY sposób, w który mogę poradzić sobie z życiem”

zaburzenia odżywiania są JEDYNĄ gwarancją, jedyną pewną rzeczą w moim życiu”

„bez maski zaburzeń odżywiania nie wiem kim jestem i co mogę”

Do tego listu będę wielokrotnie na stronie wracać, gdyż na jego podstawie można lepiej zrozumieć lęki, potrzeby i zachowania osób chorych.

Jednak już z tych kilku zdań jasno widać, że zaburzenia odżywiania są tym osobom do czegoś potrzebne – przynajmniej na tym etapie. My nie możemy im ich zabierać, dopóki nie damy czegoś w zamian i nie pokażemy dróg wyjścia.

Warto natomiast się zastanowić nad kilkoma pytaniami, gdyż m.in. pozwolą one znaleźć rozwiązania:

Jaki jest ocean mojego życia jako rodzica, opiekuna, osoby towarzyszącej? Błękitny, czarny, spokojny czy wzburzony?

Jaki był przed chorobą a jaki jest teraz?

Czy swoim życiem, postępowaniem i zachowaniem pokazujesz dziecku, że ten świat jest piękny, że można w nim wyznaczać cele, mieć marzenia i podążać w ich kierunku? (dzieci uczą się poprzez modelowanie, czyli naśladowanie zachowań osoby dla nich znaczącej)

Jeśli ten Twój ocean nie jest błękitny to co chcesz w nim zmienić? Jakie zachowania, przekonania, postawy?

To tylko kilka przykładowych pytań nad którymi możesz popracować sam lub z osobą, która będzie Ci w tym czasie towarzyszyć i wspierać.

Dlaczego uważam, że odpowiedzi na te pytania są tak istotne? Jednym z powodów jest to, że zaburzeniom odżywiania towarzyszy ogromny lęk przed dorosłością, więc my jako dorośli swoim zachowaniem nie możemy go jeszcze wzmacniać. Kolejnym powodem jest współczesny przekaz medialny, który pokazuje dużo przemocy, zła i katastrof. Stworzenie bezpiecznej przystani w domu, na pewno pomoże dziecku zarówno w długim procesie zdrowienia, jak również w jego utrzymaniu.

A więc zapytam na koniec: jakiego koloru jest Twój ocean?

Mam nadzieję że błękitny! Jeśli tak, to jak możesz konkretnie wspierać swoje dziecko aby pokazać mu, że świat jest piękny i że warto mieć cele i marzenia i że to one tak naprawdę nadają naszemu życiu smak?