PO DIAGNOZIE

O czym warto wiedzieć po diagnozie zaburzeń odżywiania?

Dzisiaj przedstawię kilka faktów i wskazówek, dotyczących okresu, kiedy Twoje dziecko zostało już zdiagnozowane i wiadomo już, że są to zaburzenia odżywiania:

  1. Przede wszystkim pamiętaj, że pomimo tego, że leczenie zaburzeń odżywiania nie jest łatwe ani krótkie, to WYZDROWIENIE JEST MOŻLIWE!
  2. Leczenie zaburzeń odżywiania, to zazwyczaj bardzo długi proces. Przyjmuje się, że pełne wyzdrowienie może potrwać około pięciu lat (czasem może być mniej, czasem więcej – jest to m.in uzależnione od tego jak wcześnie rozpoczęło się leczenie)
  3. Zdarza się, że rodziny mają pomysł, aby temat choroby utrzymać w tajemnicy, przed rodzeństwem, dalsza rodziną, przyjaciółmi. Zastanów się czy w związku z długim procesem leczenie, jest to możliwe, czy to dobre rozwiązanie i czy dasz radę?
  4. NIE POZWÓL ABY KTOŚ CI POWIEDZIAŁ, ŻE TO TWOJA WINA! – nie daj się wciągnąć w poczucie winy – ono nie będzie Ci pomagać i będzie hamować cały proces leczenia! Zamiast tego POSZUKAJ ROZWIĄZAŃ dla siebie i dla swojego dziecka.
  5. W trakcie leczenia zaburzeń odżywiania mogą pojawić się nawroty, które są częścią całego procesu leczenia. Pisałam o tym więcej we wpisie “Nawrót w zaburzeniach odżywiania”. Pamiętaj, że pomimo nawrotu wyzdrowienie jest dalej możliwe.
  6. Na każdym etapie procesu leczenia CAŁYM rodzinom będą towarzyszyć bardzo różne emocje od niepokoju, lęku, bezradności, frustracji, zmęczenia aż do złości. Dobrze jest zadbać w tym czasie o jakiś rodzaj wsparcia. Niekoniecznie musi to być od razu psychoterapia, ale mogą to być warsztaty, grupy wsparcia, coaching czy przyjaciele. Zastanów się czego potrzebujesz?
    Dla osoby chorej bardzo ważne będzie też to, że będzie widziała i czuła wokół siebie spokój, opanowanie i konsekwentne działania. Zgodnie z modelem Maudsley (o którym więcej będę pisać w kategorii COACHING) – są to cechy bernardyna, czyli jednej z dwóch postaw rodzicielskiej, które wspierają dziecko w procesie zdrowienia. Dziecko będzie widziało, że dorośli potrafią radzić sobie z trudnymi emocjami i będziecie dla niego wzorem – bo ono też się tego musi nauczyć!
  7. Zadbaj o rodzeństwo osoby chorej! Bardzo często w takiej sytuacji, rodzeństwo wypiera swoje potrzeby, przejmuje odpowiedzialność za funkcjonowanie domu, staje się nadmiernie dorosłe – następuje bardzo niekorzystne zjawisko parentyfikacji! Dzieci takie starają się nie sprawiać kłopotu, nie dostrzegają i nie zaspokajają swoich potrzeb, są aż za grzeczne! Przez to nazywane są często tzw. drewnianymi dziećmi. Mogą też zacząć sprawiać bardzo duże kłopoty wychowawcze – bo też chcą być zauważone!!! a często to chore dziecko skupia na sobie całą uwagę.
  8. Wiem, że może to zabrzmieć dziwnie, ale nie rezygnuj ze wszystkich swoich przyjemności i aktywności. Tak jak pisałam leczenie może zająć kilka lat – a Ty musisz mieć siły! Poza tym, dla dziecka to jak będzie wyglądać Twoje życie może być bardzo leczące! Ono bardzo często boi się dorosłości – pisałam o tym we wpisie Jaki jest ocean Twojego życia – i to właśnie Ty możesz mu pokazać, że dorosłość jest piękna i że jest w niej mnóstwo możliwości na cieszenie się życiem!
  9. I poszukaj wsparcia – zastanów się czego w tym czasie potrzebujesz  dla siebie?